Bayleef 20%
Przyłożył się do tego przez Dopingowanie Eevee i ciebie. Coraz lepiej mu szło i mówił:
-Bay Bay Bayl Bayle....

Bayleef - 46%
Bayleef daje najwięcej ile może, po chwili coś leciutko zabłyszczało jednak zgasło. Po kilku minutach pokemon był zmęczony i m,usiał trochę odpocząć. Kiedy szukaliście pokemonów natknęliście się na coś owinięte w białą nitkę,a  przynajmniej tak to wyglądało.

Silcoon
Płeć: Samiec
Natura: Przyjacielska
Ataki: Harden
Typ: Robak

Twój Pokemon nie musiał się wcale męczyć. Przeciwnik od razu się poddał zanim eevee użyła pierwszego ataku. Kiedy rzuciłeś pokeballa już po sekundzie pokemon został złapany. Kiedy miałeś już go pokedex poinformował Cię że pokemon dorośnie za cztery dni.

Bayleef ćwiczył godzinami a wy byliście coraz bardziej senni po około pięciu godzinach zauważacie że pokemon leży niesprawny i że nie może się ruszy. Kiedy sprawdziłeś na pokedex zauważasz że to jakiś niefart 99%

Niestety w odległości kilkuset kilometrów nie było żadnego miasta. Jednak nie daleko znajduje się osada, jednak jedyna droga znajduje się przez zniszczony most.

Niestety nic nie widzisz więc zaczynasz ryzyko. Kiedy byleś w połowie drogi most się przerwał i wpadłeś do wielkiej dziury. Cały czas spadasz i spadasz.

Po chwili otwierasz oczy i leżysz na zimnej ziemi przed mostem.

Wołasz jednak nic to nie pomogło, nikt nie usłyszał twoich krzyków.